środa, 9 maja 2012

Opisy50


Pisz do mnie czasem, bo umieram.
W naturze człowieka leży rozsądne myślenie i nielogiczne działanie.

Ona w opisie : Mam nadzieję, że w przeciwieństwie do mnie śpisz w nocy. Po chwili Jego opis : On spać nie może, bo Ją nadal kocha. .

Lepiej kochać, a potem płakać. Następna bzdura. Wierzcie mi, wcale nie lepiej. Nie pokazujcie mi raju, żeby potem go spalić.

ta bezsilność, kiedy czegoś bardzo chcesz, ale obiecałaś sobie, że więcej już tego nie zrobisz ..

każdy próbował ją ogarnąć, a tylko jego słowa dawały jej uśmiech.

Strach pojawia się z chwilą, gdy znika już nadzieja..

Wiesz nie mam pretensji do Ciebie. Ty sie taki urodziłeś. Jestem wściekła na siebie że Ci zaufałam.

gdzieś zniknęły ideały. świat już dla mnie nie istnieje. przez codzienną walkę z samą sobą tracę nadzieję . wszystko staje się cierpieniem to mi podcina skrzydła. gdzie jesteś kochanie . ? czy znalazłeś swoją przystań . ?

Życie to ciągłe pożądanie - im mniej pragnień, tym mniej życia.

Teraz wiem, pozostał nam już tylko niesmak Po tych kłamstwach ukrytych w dyskretnych gestach...

I bywają dni, kiedy nawet błoga dotąd cisza doprowadza Cię do szału...

Bywało tak, że po prostu przestawałeś się odzywac. nie pojawiałeś się w szkole, a gdy dzwoniłam wyłączałeś telefon. Pamiętam, że ostatnim razem napisałam Ci "nie rozumiem o co chodzi. kocham Cię, chcę byc z Tobą! chcesz to wszystko zniszczyc?!" na odpowiedź czekałam ponad pięc godzin. w dłoniach kurczowo ściskałam telefon z nadzieją, że może przeczytam Twoją wiadomośc. W końcu odpisałeś.. Ciarki przeszły przez całe moje ciało. odczytałam "szczerze? wszystko mi jedno."

♥ 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz